Werth wycofuje się ze startu w CDI Frankfurt
Nazwisko Isabell Werth wciąż figuruje na liście zawodników zgłoszonych do zawodów międzynarodowych we Frankfurcie, ale już wiemy, że niemiecka zawodniczka nie weźmie w nich udziału. Jaki jest powód?

Isabell Werth i Don Johnson nie wystartują w Internationales Festhallen Reitturnier Frankfurt. Zawody rozpoczynają się już dzisiaj, a niemiecka zawodniczka w ostatniej chwili wykreśliła swoje nazwisko z listy zawodników oraz list startowych. Co było powodem decyzji amazonki?
Według Werth organizatorzy zawodów nie do końca przemyślanie zaplanowali ramy godzinowe konkursów i treningów. Sam konkurs zaczyna się w piątek o godzinie 7:00, a w przeddzień (czyli dzisiaj) konkursy trwają prawie do północy. Oznacza to, że konie nie mogłyby rozpocząć prawdziwego odpoczynku w stajniach aż do nocy, a ich sen musiałby według Werth być przerwany około… 3 nad ranem! „To niedopuszczalne. Otrzymałam rozpiskę godzinową i wynika z niej, że – aby przyzwyczaić konie startujące w Grand Prix do czworoboku i panującej na nim atmosfery – trening musiałby się rozpocząć o godzinie 4:00” – mówi Werth. Zawodniczka uważa, że to nie w porządku wobec luzaków i wobec koni.
Decyzja Werth, choć wydaje się bardzo stanowcza, nie zmieni tego, że często konkursy rozgrywają się w tak wczesnych godzinach. Gdyby tak nie było – zawody trwałyby często tydzień lub dłużej. W zawodach więc weźmie udział szerokie grono innych zawodników, którzy przecież też z największą dbałością pielęgnują swoje konie i zapewniają im jak najlepsze warunki. Wśród nich znajdzie się reprezentująca Polskę Beata Stremler. Trzymamy kciuki za udany start i życzymy powodzenia! Lista startowa oraz wyniki dostępne będą pod tym adresem, natomiast tutaj widnieje lista zgłoszeń.
A Wy, co myślicie o decyzji Werth?