Kontrowersje wokół CHIO Rotterdam
Konie dwojga amerykańskich jeźdźców – Dublet dosiadany przez Kasey Perry oraz Rosamunde, na której startował Steffen Peters – zostały poddane kontroli weterynaryjnej po przejazdach. Piana widniejąca na pysku Dubleta miała wyraźnie różowy kolor. Rosamunde rzekomo miała krew na nogach, czego jednak sędziowie nie potwierdzili.
Konie dwojga amerykańskich jeźdźców – Dublet dosiadany przez Kasey Perry oraz Rosamunde, na której startował Steffen Peters – zostały poddane kontroli weterynaryjnej po przejazdach. Piana widniejąca na pysku Dubleta miała wyraźnie różowy kolor. Rosamunde rzekomo miała krew na nogach, czego jednak sędziowie nie potwierdzili.
Kolor piany na pysku konia Kasey Perry zaczął zmieniać się w trakcie przejazdu w konkursie Grand Prix. Po ukończeniu przejazdu sama amazonka, jeszcze w siodle, wielokrotnie sprawdzała wygląd pyska swojego wierzchowca. Niecodzienny widok różowej piany nie umknął uwadze również publiczności i niektórych osób oficjalnych. Osoba, która mogłaby zadecydować o przerwaniu przejazdu, sędzia w literze C Thomas Lang nie należał jednak do osób, które zwróciły wzrok na pysk Dubleta. Żaden z pozostałych sędziów konkursu nie postanowił interweniować, choć rzekomo niektórzy z nich byli zaniepokojeni widokiem pyska konia. Podobnie stało się przy kontroli po zejściu konia z czworoboku – nikt nie zauważył powodu do wstrzymania zawodniczki. Wersja jest jedna: jeżeli decydenci nie widzieli krwi, to znaczy, że krwi nie było.
Konkurs Grand Prix Special 3* przyniósł kolejną tego typu niespodziankę. Sędzia w literze C, Peter Holler, opuścił budkę sędziowską i zatrzymał Steffena Petersa zanim ten zdążył opuścić czworobok. Holler poddał wątpliwości wygląd jednej z nóg Rosamunde, która wydawała się być zaróżowiona. Sędzia sprawdził nogę, również za pomocą białej chusteczki, ale nie stwierdził obecności świeżej krwi. Aby dopełnić formalności para Steffen Peters i Rosamunde stanęli również przed kontrolą weterynaryjną po zejściu z areny i ponownie nie stwierdzono, aby zaszło przewinienie.
Sprawa została opisana na serwisie eurodressage.com