Home»Aktualności»SKJ Bajardo – CDI-W i Mistrzostwa Polski już za miesiąc

SKJ Bajardo – CDI-W i Mistrzostwa Polski już za miesiąc

Jesteśmy w połowie drogi między imprezą CDN (1-3 lipca) a nowym wyzwaniem, które podejmie ten znany, podwarszawski ośrodek, czyli zawodami rangi CDI-W oraz Mistrzostwami Polski w ujeżdżeniu (2-4 września). Z zainteresowaniem przyglądamy się pracom przygotowawczym i postanowiliśmy podzielić się z Wami kilkoma newsami na temat nadchodzących wydarzeń.

0
Shares
Pinterest Google+
Konfigurator siodła - dobierzemy idealnie dopasowane dla Ciebie siodło

Jesteśmy w połowie drogi między imprezą CDN (1-3 lipca) a nowym wyzwaniem, które podejmie ten znany, podwarszawski ośrodek, czyli zawodami rangi CDI-W oraz Mistrzostwami Polski w ujeżdżeniu (2-4 września). Z zainteresowaniem przyglądamy się pracom przygotowawczym i postanowiliśmy podzielić się z Wami kilkoma newsami na temat nadchodzących wydarzeń, ale o tym za chwilę. Najpierw powspominajmy!

Odświeżone i przebudowane Bajardo w lipcu stanęło na wysokości zadania i przyciągnęło pod Warszawę całe rzesze jeźdźców i koni. Redakcja Dressage.pl była mocno zaangażowana w organizację i promocję tej imprezy z racji świadczonego patronatu medialnego. Cieszy fakt, że mamy na mapie Polski kolejne wspaniałe miejsce, gotowe na organizację dużych, świetnie zorganizowanych imprez jeździeckich. Ogromna w tym zasługa osób zaangażowanych w sprawy logistyczno-organizacyjne. W tym team klubu Bajardo oraz firmę Equi Event, która opiekowała się całym projektem.

13607711_1110184722373979_146703977_n
Fot. Natalia Łabuzek

Gwiazdy lipcowego CDN

Kogo najlepiej zapamiętamy z tych zawodów od strony sportowej? Na pewno młode zdolne konie: sześcioletniego Lorda Django pod Iloną Janas oraz pięcioletniego Salvatore Ferragamo Pauli Mańczak. Niepokonany wśród sześcioletnich koni Lord Django zwyciężył również w klasie C, a niedawno mogliśmy go zobaczyć startującego w MŚMK (jeden z wyników kwalifikujących go do tej prestiżowej imprezy zdobył właśnie w Bajardo). W klasie CC brylowała zaś świętująca już wcześniej wygraną Paula Mańczak – w konkursach tej klasy startowała na klaczy Donna Karan 13 oraz na Williamsie Juniorze. W najtrudniejszych konkursach – CS i Grand Prix – najlepsze wyniki otrzymały Olga Michalik na Aramisie oraz Gabriela Jaworska-Mazur na koniu Germany.

Inna strona zawodów

Mocno zapadła wszystkim w pamięć niepowtarzalna atmosfera tego miejsca, płynny przebieg zdrowej rywalizacji oraz sprawna organizacja konkursów. Atmosfery nie popsuły nawet drobne niedogodności związane z deszczową pogodą, jaka nawiedziła Bajardo ostatniego dnia. Do takiego miejsca chce się wracać! I wrócić zamierzamy już niebawem, ponieważ na początku września przed ośrodkiem i organizatorami kolejne wyzwanie.

IMG_0200
fot. Natalia Łabuzek

W pierwszy weekend września (2-4.09.) w Augustówku rozegrają się Mistrzostwa Polski oraz CDI-W Bajardo. Oznacza to, że tamtejsze stajnie i czworoboki będą gościć nie tylko najlepszych jeźdźców z Polski, ale i znanych dresażystów z całej Europy. W czasie gdy polscy jeźdźcy będą walczyć o palmę pierwszeństwa w pięciu kategoriach wiekowych, goście z zagranicy będą rywalizować o przepustkę do finału Pucharu Świata. Miło nam poinformować, że sprawujemy patronat medialny nad tą ciekawą imprezą.

2016_07_03-084
fot. Łukasz Kowalski

Organizatorzy będą przyjmować zgłoszenia jeszcze przez trzy tygodnie (termin zgłoszeń ostatecznych: 25.08.2016). Propozycje są dostępne. Serdecznie zapraszamy!

DSC_2877
Fot. Łukasz Kowalski

A teraz przejdźmy do najświeższych informacji związanych z planowaną imprezą. Zapytaliśmy Marcina Woldańskiego, Dyrektora zawodów o to, na jakim etapie są przygotowania.

Dressage: Jakich gości z zagranicy możemy oczekiwać podczas CDI?

Marcin Woldański: Już teraz zgłoszonych jest 5 Federacji, w tym między innymi Ukraina, Hiszpania i Dania. Wśród zawodników zobaczymy Inne Logutenkovą czy Morgan Barbancon. Jest jeszcze trochę czasu do zamknięcia listy zgłoszeń więc myślę, że pojawi się jeszcze kilka ciekawych nazwisk. Oczywiście ważnymi gośćmi będą sami sędziowie, którzy stanowią panel naprawdę z najwyższej światowej półki. Wśród nich między innymi Peter Holler, który sędziuje tegoroczne igrzyska olimpijskie w Rio czy Gustav Svalling.

DSC_1450
Fot. Łukasz Kowalski

D: Kto z polskich zawodników zapowiedział już swój udział i walkę o tytuł Mistrza Polski?

MW: W zasadzie „wszyscy”, czyli ci, którzy regularnie pojawiają się na listach dużych, polskich zawodów, lub imprez medalowych. Będą na pewno wszyscy najlepsi juniorzy. Po raz pierwszy rozegrane zostaną Mistrzostwa w kategorii Dzieci (11-14 lat) oraz Under 25. Ja osobiście mocno walczyłem o tę kategorię wiekową i już widać, że była to walka słuszna. Na chwilę obecną zgłoszonych jest już 5 par do tej kategorii. A faworyci (którzy nieoficjalnie zapowiedzieli swą obecność) jeszcze nie dokonali zgłoszeń. W seniorach zobaczymy na pewno Katarzynę Milczarek, Przemka Kozanowskiego, Gabrielę Jaworską-Mazur czy Aleksandrę Szulc.

IMG_6805
Fot. Natalia Łabuzek
13598970_1110746112317840_1271576341_n
Fot. Natalia Łabuzek

D: Jakie atrakcje towarzyszące zawodom są przewidziane?

MW: W piątek po zakończeniu konkursów zapraszamy wszystkich zawodników, trenerów i luzaków na Riders Party, gdzie poza poczęstunkiem i napojami będzie czekać DJ i zabawa do białego rana. W niedzielę zawodom towarzyszyć będą niespodzianki zapewnione przez gminę Czosnów oraz atrakcje dla dzieci i młodzieży przygotowane przez naszego partnera – Citibank. Na pewno publiczność nie będzie się nudzić.

DSC_1659
Fot. Łukasz Kowalski

D: Czy zawodom będą towarzyszyć „targi”, obecności jakich firm jeździeckich możemy się spodziewać?

MW: Oczywiście spodziewamy się wielu wystawców, wśród których znajdą się zarówno nasi partnerzy nie związani bezpośrednio z branżą jeździecką jak i również wszystkie czołowe polskie firmy branży jeździeckiej, ponieważ jest to impreza, na której nie wypada nie być. Nasi goście będą mogli odwiedzić prawdopodobnie stoiska sklepu Stajnia,  firmy Arpav, Equishop, St Hippolyt czy Erreplus. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.

D: Podczas trwania imprezy dojdzie do międzynarodowego spotkania zawodników i osób związanych ze sportem ujeżdżeniowym w ramach FEI, czy możesz przybliżyć szczegóły?

MW: W tym roku doszło do wielu niesportowych zachowań związanych z kwalifikacjami olimpijskimi w naszej lidze. Wina, wbrew temu co głosi część polskiego środowiska jeździeckiego nie leży bezpośrednio po jednej stronie. Na przykład w 2012 roku przed olimpiadą w Londynie. Polska Federacja zorganizowała, zgłoszone zdecydowanie po terminie, zawody międzynarodowe we Wrocławiu, tak aby zapewnić kwalifikację naszym zawodnikom. Wtedy, mimo oburzenia naszych sąsiadów, nikt nie pisał skarg ani protestów na naszą Federację. Po części cała sytuacja wynika z niesprawiedliwego systemu kwalifikacji olimpijskich, który premiuje ligi krajów Europy zachodniej i Ameryki północnej. Pan Michaił Prochomczuk zwrócił się do nas z pomysłem zorganizowania spotkania ligi Europy centralnej, na którym zakopany zostanie „topór wojenny”, wyjaśnimy sobie wszystkie nieporozumienia a przede wszystkim wypracujemy wspólne stanowisko naszej ligi w kwestii zmiany zasad kwalifikacji olimpijskich tak, aby zawodnicy z naszej ligi nie byli z góry na przegranej pozycji. Aby to osiągnąć trzeba schować dumę i uprzedzenia do kieszeni i wrócić do ducha sportu i „trzymania się razem”.

DSC_1661
Fot. Łukasz Kowalski

D: Czy w porównaniu z imprezą CDN możemy spodziewać się jeszcze jakichś „ulepszeń” podczas CDI na terenie SKJ Bajardo? Poprzednio ośrodek zaskoczył wszystkich rewolucyjną przemianą całego terenu.

MW: Właściciele ponieśli ogromne nakłady aby już w tym roku zmodernizować ośrodek, a niestety od wielu lat PZJ nie wspiera w żaden sposób organizatorów zawodów ujeżdżeniowych w przeciwieństwie do zawodów w skokach, na które zarząd przeznacza dość duże pieniądze. Oczywiście chcielibyśmy poprawić jeszcze bardziej infrastrukturę, ale nie wszystko uda się zrobić jeszcze w 2016 r. Pewne rzeczy się jednak udały: ulepszyliśmy drogę dojazdową do strefy zawodników, tak aby nawet w przypadku dużych opadów nie pojawiło się błoto. Poprawione zostały ujęcia i jakość wody. Dzięki naszemu partnerowi M&A Parkury, zawody będą odbywały się na nowym czworoboku. Poprawiliśmy podłoże na rozprężalni. Jesteśmy również przygotowani do rozegrania części konkursów na dwóch czworobokach z rozprężalnią na hali w przypadku bardzo dużej liczby zgłoszeń, ale jest to plan awaryjny. W kolejnych latach planujemy dalsze inwestycje, które jeszcze bardziej podniosą standard organizowanych zawodów.

D: Czyli to plan na wiele lat, życzymy zatem konsekwencji i powodzenia w realizacji wszystkich planów, a jako medium ujeżdżeniowe obiecujemy swoje wsparcie. Trzymamy kciuki i do zobaczenia w Bajardo!

DSC_2614
Fot. Łukasz Kowalski
DSC_2650
Fot. Łukasz Kowalski
Previous post

IO RIO: Konie ujeżdżeniowe po przeglądzie weterynaryjnym

Next post

Rio: Znamy listy startowe GP, zabraknie Dante Weltino