Pech Adelinde Cornelissen w Rio. Parzival wycofany.
Adelinde Cornelissen zrezygnowała z kontynuowania przejazdu podczas olimpijskiego konkursu Grand Prix. Przyczyną było zapalenie szczęki Parzivala w wyniku ukąszenia owada.
Brazylijski klimat wraz z jego fauną i florą nie wszystkim sprzyja, o czym przekonała się Adelinde Cornelissen. Jak donosi portal horses.nl, wczoraj koń Parzival, partner holenderskiej amazonki Cornelissen, został ukąszony w okolicy szczęki. Ukłucie owada okazało się na tyle poważne, że stwierdzono u konia zapalenie szczęki oraz w efekcie podwyższoną temperaturę i konieczność podania kroplówek. Gorączka i spuchnięta szczęka 19-letniego wierzchowca postawiła pod znakiem zapytania jego dzisiejszy występ na czworoboku. Po oględzinach koń został dopuszczony do startu i pojawił się w szrankach konkursu Grand Prix, ale w trakcie przejazdu przełożył przez wędzidło język, co spowodowało natychmiastową rezygnację zawodniczki z kontynuowania przejazdu.